Chcielibyśmy Państwu przedstawić wyjątkowy aparat firmy OLYMPUS, model mju Tough-8010, który odbył samotny (wraz ze swoim właścicielem) rejs dookoła świata. Jego właścicielem jest kapitan Tomasz Cichocki, którego historią żyła cała Polska, szczególnie gdy utracono z nim kontakt w czasie owego rejsu. Finalnie okazało się że padł system łączności satelitarnej, przestało też działać ogrzewanie, wszelka elektryka... jedynym sprawnym sprzętem elektronicznym okazał się aparat!
Tomasz Cichocki, foto: |
Gdy
sprzęt fotograficzny trafił do naszego serwisu z dołączoną karteczką z opisem:
„Aparat spadł na podłogę, a wcześniej objechał kawał drogi. Proszę o
przejrzenie”- patrząc na jego stan i nasze doświadczenie z aparatami po
zalaniu, byliśmy pewni że mamy do czynienia z „nieboszczykiem”, gotowi zasugerować
klientowi zakup nowego... wcisnęliśmy przycisk ”ON”. Ku naszemu zdziwieniu
aparat działa perfekcyjnie! Z zewnątrz jest totalnie skorodowany natomiast
środek jest idealnie czysty. Poniżej kilka zdjęć ukazujących jego stan. Jedynym
uszkodzeniem był zacinający się suwak pokrywki na baterie.
Bohater artykułu - OLYMPUS miu Tough-8010. |
Po otworzeniu pokrywy komory baterii okazało się, że styki w środku są czyste. |
Na dowód że aparat działa, jedno ze zdjęć należących do Pana kapitana Cichockiego pochodzące z aparatu. |
Prawdopodobnie aparat może nie przeżyć kolejnej tak
wyczerpującej wyprawy, jednak z
pewnością można nim wykonać wiele udanych zdjęć na powierzchni. Ja się okazało,
pomimo traumatycznych przeżyć, Pan Tomasz planuje kolejny rejs! A co do kolejnego rejsu, mamy nadzieję, że firma
OLYMPUS-Polska wesprze Pana Kapitana nowym np. TG-1 :)
Całą ekipą O.K! Serwis pozdrawiamy Pana kapitana, i życzymy mu stopy wody pod kilem i spełnienia swojej życiowej misji bez żadnych przeciwności losu :)
Jeżeli zainteresowała Was historia tego rejsu to więcej informacji znajdziecie Państwo na stronie http://www.kapitancichocki.pl/ . Pozdrawiamy, rk i kr
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz